Sylwia Czapla (Krasnystaw)

ur. 1993
twórczyni ludowa: plastyka obrzędowa i zdobnicza, poezja
Klub Twórców Ludowych
Stowarzyszenie Twórców Ludowych

Kontynuuje tradycje rodzinne (od szkoły podstawowej), sztuki zdobienia jaj nauczyła się od mamy, również twórczyni ludowej. Tworzy pisanki tradycyjne i współczesne, nawiązuje do tradycyjnych wzorów regionu oraz technik wykonania. Podobnie jak mama używa żyletki. Najbardziej lubi stosować motywy zwierząt i postaci, ale nie stroni też od abstrakcji. Wykonuje pisanki również na zamówienie, nie tylko religijne, ale także świeckie (z motywami piłkarskimi, motoryzacyjnymi czy egipskimi) traktując je jako nowe wyzwanie. Uważa, iż wydrapać można praktycznie wszystko, a jedynym ograniczeniem jest tylko wyobraźnia artysty. Poza pisankami robi również koszyki z papierowej wikliny. Jest otwarta twórczo próbując swych sił również w dziedzinie szydełkowania i wycinankarstwa. Jej pisanki znajdują się w Muzeum Regionalnym w Krasnymstawie. Aktywnie uczestniczy w kiermaszach i wystawach organizowanych przez KDK. W konkursie KDK na „Palmę i Pisankę Wielkanocną”, w kategorii pisanka tradycyjna zajęła I miejsce (2014, 2015), III miejsce (2018) oraz była kilkakrotnie wyróżniona. Otrzymała także wyróżnienie w Ogólnopolskim Konkursie Poetyckim im. Sabiny Derkaczewskiej organizowanym w ramach Przeglądu Twórczości Ludowej w 2018 r. W XIIII Wojewódzkim Konkursie Plastycznym „Święta Wielkiej Nocy – tradycja i współczesność” zorganizowanym przez Miejski Ośrodek Kultury w Świdniku (2021) zajęła III miejsce w kategorii pocztówka. Zasiada w składzie (sekretarz) Komisji Powiatowego Konkursu „Palma i Pisanka Wielkanocna”.

Od 2019 r. jest opiekunką twórców ludowych i rękodzielników zrzeszonych w ramach Klubu Twórców Ludowych przy KDK. Od 2019 r. należy do Stowarzyszenia Twórców Ludowych gdzie od 2023 r. pełni funkcję zastępczyni prezeski Krasnostawskiego Oddziału.

Dyplom uznania starosty krasnostawskiego (2024)


Galeria


Poezja

Krasnystaw – wspomnienie

gdy słońce zgaśnie w mych oczach
i gwiazdy przywitają mą duszę
gdy czasu nadejdzie wreszcie koniec
w ostatnią podroż wyruszę

drogami leśnymi pogonię
jak gdybym dzieckiem wciąż była
aleje lipowe pozwiedzam w pamięci
w nich wszak potęga i siła

kasztany w parku wyzbieram
i liście podniosę z chodnika
one historię mi opowiedzą
bo pamięć drzew je przenika

wzdłuż rzeki uniosę wspomnienia
szuwarów ozłoconych jesienią
które mą ostatnią wędrówkę
w barwną przygodę zamienią

w cichą pieśń lipy się wsłucham
i spocznę pod nią zmęczona
jej szmer ukoi niepokój
nim odejdę w wieczność wzruszona

Zobacz: Twórcy ludowi na Ziemi Chełmskiej i Krasnostawskiej